Paring/Postać: Levi ! oraz.....*moment napięcia* Allegra Alfa ! ( Z nutą RivaHan)
Historyjka stowarzyszona na zamówienie Karoliny, ale z dedykacją dla wszystkich czytelników !
Ten one-shot jest tak naprawdę o wszystkim i o niczym (I o mnie też ! O.O ) xD No i parę podtekstów musiałam powciskać xD Może lepiej nie czytajcie nawiasów :P
Uwaga ! One-shot niszczy mózg ! Czytasz na własną odpowiedzialność ! Poznajcie zakamarki mojego umysłu ! Buhahahah !
"Gdyby Allegra poznała kaprala"
Jedno pytanie dręczyło go przez cały dzień. Co ma ze sobą zrobić ? Erwin znów ochrzanił go o to, że za dużo pieniędzy wydają na wybielacze. No, ale to jego wina ? Przecież cholernie ciężko sprać plamy z białych spodni, a brudny mundur obniża morale ! Co z tego, że tylko jego morale ?! Zawsze to jakiś pretekst by Erwin dał mu spokój.
Pewnie już łatwo wam się domyśleć, o kim będzie ta nudna historia. Jej bohaterem jest pewien niski kapral. Jak to mówią: Mały ciałem, wielki duchem. Au !... No dobra, już kończę z tą ironią Levi ! Oddłuż broń!
Ech... Na czym to ja...? A ! Więc nasz czarnowłosy bohater, nie miał już nic do roboty. Szczerze mówiąc, ja też nie miałam, wiec co zrobić ? Postanowiłam łazić za tym pedancikiem bo nasza "kochana" (Giń w męczarniach, proszę ^^) Kaori, zażyczyła sobie komedię z Levim ! Jak do cholery mam zrobić komedię z Levim ! No jak ! Z pedantem ? Z gburem ? Komedię ? Żarty sobie robisz ?
- Możesz się wreszcie zamknąć ?- Warknął poirytowany Levi, słysząc moje jęki rozpaczy. Ale co mu się dziwić ? Przecież wasza Allegra Alfa jest makabrycznie wkurzająca ! (I taka pozostanie ;p)
- Dziękuję, że próbujesz mnie uspokoić, Levi.- Powiedziałam równie poirytowanym tonem. Cóż zrobić... Jego charakter jest zaraźliwy !
- Twoje życie jest w cholerę nudne. Łażę z tobą od dwóch godzin i nawet to jak kłóciłeś się z Erwinem na temat spodni, nie było śmieszne!-
- Mam się obrazić, czy potraktować to jako komplement ?-
- A, rób co chcesz.- Wycedziłam przez zęby. Co się ze mną dzieje !? NIEEE ! Moja osobowość została naruszona ! Za dużo przebywania z Levim ! Za dużo !
- AAAA!- Krzyknęłam, ciągnąc się za włosy. Zaraz.... Dlaczego jeszcze nie dostałam po głowie, za wydzieranie się ? Rozejrzałam się dookoła. O dziwo, Levi dalej stał obok mnie, ale... Był tak jakby, nieobecny. Co mu tak nagle odwaliło ? Spojrzałam w tą samą stronę co on. Przez otwarte drzwi widać było kawałek podwórza i.... Zoe !
- Rety, to Hanji ! Myślisz, że mogłabym zrobić z nią zdjęcie ! Wzięłam ze sobą telefon ! Może się zgodzi !- Wygląda na to, że mój optymizm jeszcze nie wymarł.
- Że niby co wzięłaś ? - Zapytał zdziwiony Levi.
- Nic, nic... XXI wiek.- Powiedziałam obojętnie i spojrzałam na kaprala. On nawet nie zainteresował się moją odpowiedzią ! Chyba nawet go to nie obchodziło ! O rzesz ty....
- Kurduplu, znowu będziesz mnie ignorować ! - Oberwałam morderczym spojrzeniem. Odruchowo przykucnęłam i zasłoniłam twarz w obrończym geście. (Tak samo jak na konwencie, gdy ktoś próbował mnie podnieść)
- Ts... Odezwała się wysoka.- Warknął kapral, powstrzymując się od zadania ciosu.
- Mam 165 ! Czyli 5 cm przewagi ! W dodatku mam 15 lat, a nie 34 ! Więc istnieje szansa, że jeszcze urosnę !-
- Wierzysz w to ?-
- Nie...- Załkałam zdołowana. Nagle z emo'wania wyrwał mnie czyś śmiech. Własnie ! To jest najdziwniejsze ! Żeby przy Levim usłyszeć śmiech ? Oznaki radości ? Gorzej ! Oznaki życia ! Niemożliwe, staje się możliwe. No prawie... Gdy spojrzałam w stronę dźwięku, okazało się, że była to Zoe. Jednak... Zaliczmy to jako jakiś sukces ! Może ona jest uodporniona na magiczną aurę tego gbura ? (Miku! Bo każdy Levi ma magię i kompleksy, prawda ? xD)
- Ona zawsze taka wesoła ?- Zapytałam zdziwiona.
- Zazwyczaj. Bardziej mnie interesuje koleś, który teraz przy niej stoi...- Powiedział kapral, dość oschle.. Ale także w nietypowy dla niego sposób. Czyżby w jego gburowatym głosie, była ukryta nuta zazdrości ? Co prawda to zdanie zabrzmiało jak wyrwane z jakiegoś yaoica, ale oczywiście mu tego nie powiem !
- Co to za człowieczek ?- Przechyliłam ze zdziwienia głowę w prawo.
- Pierwszy raz gościa widzę.-
- Seweryn Nox.... Najgorsza, brudna menda, jaka łazi po ziemi.- (Z dedykacją dla... Ta osoba się domyśli ;p W końcu na tym blogu jest tylko jedna fanka Seweryna xD Ps. Wcześniejszy one-shot Levi x Hanji)
-Czym ci on tak podpadł ?- Spojrzałam z przerażeniem na kaprala.
- Właśnie tym.- Warknął, wskazując w ich stronę.
- On się rumieni, czy to światło tak dziwnie pada ?-
- I jedno i drugie.- Odpowiedział beznamiętnie. Ech... Kapralu, więcej uczuć...
- Biedna Mika. Pewnie się zawiedzie, ale cóż robić. Szczerze mówiąc niezłe z niego ciacho, no ale... Lepiej się w to nie mieszać i pójść poszukać Armina ! Rivaile, wiesz może gdzie są pokoje świeżo upieczonych zwiadowców ?-
- Idziemy tam !- Zawołał kapral, złapał mnie za włosy i zaczął ciągnąć po ziemi.
- Au ! Levi, czekaj ! Nie chce tam iść ! To nie moja sprawa ! Armin ! A co z Arminem !?- Zawołałam, próbując się wyszarpać, ale trzeba to przyznać... Ten facet ma mocny chwyt.
- To zły pomysł Levi ! Naprawdę ! I zobaczysz, że...- Puścił mnie ? Chyba tak..
. Rozmasowałam obolałe plecy. Na pewno mnie puścił, inaczej nie upadła bym tak niefortunnie na ziemie. Odwróciłam się. Wysoki, przystojny i nieźle zbudowany blondyn właśnie złapał Zoe za rękę. Jego policzki oblewał rumieniec. Taka słodka scenka.... Ale nie do końca ! W ich stronę właśnie biegł, nie kto inny jak niski kapral !
- Levi nie ! Nie zabijaj go !- Krzyknęłam z przerażaniem. Za późno. Levi wybił się do góry i z półobrotu kopnął Seweryna w twarz, zanim biedak zdążył cokolwiek powiedzieć. Przeturlali się po ziemi. Złapał w końcu blondyna za włosy i uderzył go z kolana w brzuch. Jednak rywal Leviego, nie należał do ludzi, którzy od tak pozwolą po sobie jeździć. Złapał Leviego i spróbował wykręcić mu rękę. Kapral na szczęście szybko go przejrzał i drugą ręką uderzył go w żuchwę. Przeturlali się razem, ładny kawałek od siedziby zwiadowców.
- Hej ! Czekajcie !- Krzyknęłam podnosząc się z ziemi i ruszyłam za nimi. Przebiegłam obok zdziwionej Zoe. Która ciągle wpatrywała się w miejcie, gdzie jeszcze niedawno stał blondyn. Zatrzymałam się, i zawróciłam. Bo po protu nie mogłam się powstrzymać by się z nią nie przywitać !
- Miło mi cię poznać. Naprawdę cię podziwiam Hanji ! Jesteś najlepszą bohaterką humorystyczną w całej serii ! Tak trzymaj !- Zawołałam, szczerząc się szeroko.
- Levi czekaj na mnie ! Co ja opiszę w one-shocie, jak cię zgubię ?! Pomyślałeś może o tym ?!-
***
- Co ja tu robię ?- Zapytałam, odpychając od siebie miotłę, która już chyba po raz czwarty spadła mi na głowę. Co ja Max, że się tak do mnie klei ? (Ps. Ci co oglądają Fairy Tail, znają ten paring xD) - Mogła byś się wreszcie zamknąć ?- Warknął mój towarzysz. Kto zgadnie gdzie aktualnie się znajduję ? Obstawiam że nikt, więc wam powiem... W PRALNI ! Tak ludzie ! W pralni ! To takie cholerne miejsce, gdzie wasz kochany kapral robi pranie, trzyma zapasowy sprzęt do czyszczenie podłóg oraz przemyca zapas odplamiaczy !
- Nienawidzę cię...- Wycedziłam przez zęby. Co ja tu robię ? Powinnam teraz grasować po pokoju Armina i ukraść mu jakąś koszulę na pamiątkę, a nie siedzieć z pedancikiem w pralni ! Armin, przepraszam ! Czekaj tam na mnie ! Co z tego, że mnie nie znasz ?! Czekaj tam na mnie !
- A ! Co ty wyprawiasz !- Krzyknęłam na Rivailliego. (Uwaga ! To miejsce na fangirl Kaori. Niech ci wyobraźnia trochę pospami ;p). Zgadniecie, co on robi ? Rozbiera się !
- Co się wydzierasz, bachorze ?-
- Zboczeniec !- Warknęłam, rzucając w jego stronę miotłę.
- Przestań się wydzierać gówniaro ! Nie będę przecież łaził w brudnej koszuli ! Przez tego durnia, nieźle się wybłociła !- Pedanci, pedanci wszędzie !
- Zaraz tam dureń. Ja bym go tam sparingowała z Mika i by problemu nie było ! Sądząc po jego wyglądzie, bardzo by jej się spodobał. Oczy Kida z Soul Eater, włosy jak Usui z Kaichou, głos od którego ma się dreszcze. Wysoki, wysportowany, a do tego miły !-
- Jest aż taki idealny ?-
- Oczywiście ! To chodzący ideał ! I ma takie urocze imię ! No i w przeciwieństwie do ciebie jest miły. Bądźmy szczerzy, nie masz szans.-
- Ts... Jestem wyjątkowo miłym gościem.- Pan gburowaty się chyba obraził. Jednak suchary to potrafi walić.
- Taki z ciebie miły gość, jak z kaczuszki seme !- (Pozdrawiam Akiego i jego arta z konkursu !)
- O czym ty do mnie bredzisz ?-
- Konwenty, konwenty ! Nie zrozumiesz !- Machnęłam obojętnie ręką. (Dedykacja dla uczestników Krakon 2013 !)
- Rany... Nie wiem skąd się urwałaś, ale dobrze że mnie tam nie było.- Oj masz rację. Gdyby Levi dowiedział się co to internet..... Gorzej ! Gdyby zobaczył te wszystkie arty z nim związane ! Levi w sukience. Levi śpiewa. Levi tańczy. Levi jest pokemonem. O, matko ! A co z paringami ! Ile yaoistek by zginęło !?
- Właściwie, ciągle nie powiedziałaś mi jak się tu dostałaś.- Racja ! Jak mogłam pominąć coś tak ważnego?
- A... Wiesz, w moim świcie jest coś takiego jak wyobraźnia ! Dzięki niej można podróżować między światami i.... AU !- Rozmasowałam obolałą głowę. Matko ! Za co tym razem ?!
- Umiem rozpoznać kłamstwa. Masz szczecie, że jeszcze nie wiozłem cię za szpiega tytanów-
- Dobra przyznaję się ! Naoglądałam się głupich MMD gdzie Eren śpiewa do piosenki Hatsune Miku, jak tańczysz z przyczepionymi wąsami do hiszpańskiej nuty oraz przejrzałam arty Hanji x Tytan ! Potem jeszcze spam na facebooku i mi odwaliło ! To wszystko wina ludzi ! Cielu to potwierdzi, bo spamił razem ze mną ! Z reszta Mika i Kida też !- Zapanowała cisza....
- Twój świat musi być naprawdę dziwny...-
- Oj, tak.... Ale wynagradzają to genialni ludzie ! Jest na przykład Mika ! Na której muszę się zemść, bo w swoim opowiadaniu chce zabić paru boskich bohaterów. Niech się strzeże ! Moje pluszowe pokemony z Bakim na czele, mi pomogą ! Chociaż za przyszłą postać Fear, mogę jej trochę podarować.No i jest Ciel ! Znamy się od niedawna, ale bosko się razem spami ! No i ma się z kim kochać Kuroshitsuji ! Wiecznie zadowolona Misaki, którą znam tylko z bloga. Ale zawsze mnie dowartościowuje, bo nigdy nie krytykuje tego co napiszę ! Beshi, która pewnie mnie nienawidzi, ale i tak dla niej, kiedyś sparinguje jej mężulka ! Niech spamuje więcej na tytanach ! Remii, która dla mnie przeczyta nawet najdłuższą historię i zawsze dostarczy jakiś fajny pomysł lub art na fanpage ! A wraz z nią Rin z tego samego fp ! One to wiedzą jak prowadzić stronkę na facebooku ! Dawajcie więcej artów ! Niech ten cudny fp, nie zginie ! Uwielbiana Hinata ! Zawsze da dobrą radę i wesprze słowem ! Róża, która kocha robić korekty i dodać swoje podteksty w moich opowiadaniach. Ona i Remii to moje wsparcie, gdy w przyszłości przysnę w trakcie korekty ! No i Dusia, która zaraża paringami jak mało kto ! Razem zesfatamy Tamakiego z Haruhi ! Do niej należą wszystkie one-shoty z Mikasa x Eren ! No i jest jeszcze Kaori, przez którą tu skończyłam! Nienawidzę jaj za to, ale wszystko jej wybaczę. Oby jej się tak historia spodobała.... A ! Zapomniałam o Akim ! Ten to nigdy nie przeczyta mojego romansidła ! Kiedyś dostanie za to ! Oj dostanie ! No i Kida ! Która pewnie nigdy się o tym nie dowie, ale to mój ulubiony i jedyny siostro-brat ! Oczywiście, jeszcze Acchan czasem zajrzy z Ayoi, za co zawsze będę jej wdzięczna. Bo z ich blogami moje się umywają ! Renee, która pisze najlepsze blogi na świecie, a ja zawsze będę jej "uczennicą"! No i może kiedyś jej dorównam....Co się tak dziwnie patrzysz ? Warto wierzyć w cuda ! Claudy, która w końcu wznowiła bloga i razem z Madel pisze najlepsze one-shoty na świecie ! Taki talent to tylko podziwiać ! No i wiem, że jest jeszcze cicha Patrycja. Która śledzi bloga, ale się nie przyzna ! Więc może mój świat jest dziwny, ale przyjaciół można mi pozazdrościć !- I tego cholernego spamu na facebooku.
- Kompletnie cię nie rozumiem.-
- Nie dziwię się ! Nie ty jedyny- Zaśmiałam się pod nosem. Jak miło być znów sobą !
- Można stąd wysłać pocztówkę ? Przydało by się, wysłać im pozdrowienia z siedziby zwiadowców.-
- Że co proszę ?-
- Nie gadaj ! Nie macie tu pocztówek !? To co ja teraz zrobię ?-
- To nie mój problem...- Ech... Trudno... Najwyżej wspomnę o nich w one-shocie i będzie zaciesz ! Yahoo ! Brawo mózgu, to dobra myśl !
- A po co przybyłaś do tego świata ?- Po co ? Bo pewna Kaori nie napisze sama komedii, ale zwali to na innych ? W dodatku co ona sobie myśli ? Po tym wszystkim mam się z nią dzielić przyszłym mężem ! Czy ona w ogóle wie co ja tu przechodziłam ! Oj nie ! To będzie wojna !
- A tak jakoś.....- Ta.. Kłamczyć zawsze można.
- Myślisz, że uda mi się spotkać Armina ?!-
- A co ty ,jakiś kompleks na jego punkcie masz ?-
- Nie ! To mój przyszły mąż, ale jeszcze o tym nie wiem !- Zapanowała cisza. Usta Leviego wykrzywiły się w dość nietypowy sposób..... Nie ! Nie mówcie mi, że on...
- Ha, ha ! Dobre ! Ten chłopak jest inteligentny, więc pewnie będzie cię unikał jak ognia ! Trzeba być głupim, by się tobą zainteresować ! Ha, ha !- Czy ja nie powinnam się czasem obrazić ?
- Zamknij się ! Pochodzę z innego świata, więc może poderwę Armina dzięki starym, dobrym Polskim legendą ! Na przykład o Euro 2012! To naprawdę fascynując historia i.....-
- Co ty się tak nagle krzywisz ?- Zapytał nagle Levi...
- Jakoś mi tak nagle nie dobrze....- Zobaczyłam śmiejącego się kaprala ! Będę rzygać ! Ludzie dajcie wiadro !
- Błagam cię skończ z tym. Ja nie będę tego sprzątać- Parsknął Levi.
- Pf... Powinieneś być mi wdzięczny, że się staram. Wiesz ile ludzie chce sparingować Hanji z Arminem ? Powód ? Bo są inteligentni, więc zróbmy paring ! Powinieneś mi dziękować ! Dzięki mnie stracisz konkurenta !-
- Myślisz, że Hanji i Armin mogli by zostać parą ?- Zapytał zdziwiony kapral, drobiąc się po podbródku. Najwyraźniej się nad czymś zastanawiał.
-Szczerze mówiąc Hanji, spędza z nim dość dużo czasu. Jednak do tej pory obawiałem się tylko Erena i Seweryna.- Erena raczej nie ma się co obawiać. Kaori nieudolnie próbowała już ich sparinogować. Eren raczej nie był wtedy szczęśliwy.
- Błagam cię przestań ! Jeszcze wykraczesz ! To by było straszne ! Hanji i Armin ! Kolejna pedofilia w tym anime ! Ja tego nie przeżyję ! Uwielbiam charakter Hanji i kocham Armina ! To by było zbyt okrutne, bo nie potrafiła bym znienawidzić tego paringu ! Nie mogą mi odebrać męża !- (Aki, Kida... Wyglądałam w tedy mniej więcej tak, gdy mówiłam że herbata z hotelu była dobra ! Ci co tego nie widzieli, może dostaną nagranie z hotelowej kamery)
- Jak na pisarza jesteś strasznym dramaturgiem.-
- Artysty nikt nie zrozumie !-
- Jeśli ty jesteś artystą, to ja jestem tytanem.-
- To się jeszcze okaże ! Nie wiadomo co planuje autor mangi ! Zresztą... Szczerze w to wątpię ! Gdybyś był tytanem z łatwością poderwał byś Hanji !- Pokazałam kapralowi język, ale szybko pożałowałam swoich słów, wiedząc jego spojrzenie.
- Słuchaj młoda, za lżejsze przewinienia spuszczałem łomot.- Wysyczał. Przez chwilę miałam wrażenie, że przede mną stoi król demonów !
- Przepraszam ! Proszę nie bij ! Nie chcę skończyć jak Eren ! Jeszcze zrobią filmiki, do głupiej muzyki, jak mnie pobiłeś i będzie to latać po całym necie ! Ja nie chcę tak skończyć !- Załkałam, a kapral odsunął się ode mnie.
- A wiec zostańmy sprzymierzeńcami.-
- ŻE CO PROSZĘ ?!-
- Poznam cię z Arminam i stracę przynajmniej jednego konkurenta! Co ty na to ?-
- Jeszcze się pytasz ?! Pewnie że się zgadzam, kapralu !- I tak właśnie znaleźliśmy porozumienie. Nie taki kapral straszny !
***
Ta... I muszę was zawieść... Jakiś czas temu wróciłam do domu i zaczęłam to pisać. Dlaczego się tak skończyło ? Otóż.. Bądźmy szczerzy. To wszytko moja wina ! (Tak tym razem nie zwalę na innych !) Gdy lazłam z Levim, mijaliśmy pokój Armina... No i.... Cholernie mnie korciło by zabrać jego koszulę na pamiątkę ! Wleciałam jak szalona do jego pokoju i co zastałam ! Oczywiście, chłopak dba o siebie, więc półki z książkami były równo posegregowane alfabetycznie, a pokoik wysprzątany. Pod rządami Leviego, nie może być inaczej, ale nie o to chodzi ! On tam był ! Sam Armin stał na środku pokoju i co jest w tym najlepsze ? Był w samych spodniach, bo właśnie się przebierał ! (Ta... Levi to zboczeniec jak się przebiera, ale Armin nie xD Chociaż teraz to ja wyszłam na zboczeńca, no ale co zrobić ? Niczego nie żałuję !) Do wszystkich dziewczyny ! Nie uwierzycie ! Armin ma kaloryfer ! Pewnie nie taki jak Jean, czy tam Levi, ale ma ! Ładnie wyrzeźbiony tors, ale nie do przesady ! Widać, treningi wojskowe robią swoje ! No i tak się jakoś zdarzyło.... Krewka z nosa poleciała, przytomność się straciło, a gdy się obudziłam byłam w Żaganiu ! I tak się historia zakończyła ! Ludzie ja nie chcę takiego zakończenia !
***
Ta.... Co to było ? Tak właściwie nie powiano być notki od autora, bo to wszystko przypomina jedną wielką notkę od autora ! Druga próba napisania tego one-shota była niezłą ^^ W pierwszej wersji, była historia o tym jak Levi zbiera podpisy, bo Erwin zabronił mu robić pranie, a Hanji chciała zrobić z wybielacza bombę. Ech.. Alfa i komedia... Pięknie ... No, ale zostałam przy tym. Dlaczego ? Bo to niesprawiedliwe ! Dlaczego Kaori ma dostać ode mnie one-shota ? Sama jest pisarką ! Dlatego ten one-shot został stworzony przez zamówieni Kaori, ale jest z dedykacją dla wszystkich, którzy czytają tego bloga! Jeśli ktoś nie został wymieniony lub nie było dla niego podtekstu, niech się nie obraża, bo to nagroda dla tych co się udzielają i mnie wspierają ^^ Jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam, ale to są uroki pisania po nocy! Kocham was wszystkich ! A teraz przepraszam, idę zarwać nockę na korekcie i wysłuchać krytyki Bakusia i moich pokemonów. One-shot psycho ! Rujnuje mózgi małym dzieciom, ale co tam xD Akcja miała być dłuższa. Chciałam jeszcze opisać swoją walkę z Annie, gdzie oskarżam ją o zbyt częste gapienie się na Armina. xD Niestety znacie umiejętności Annie, miałam przegrać walkę i dopiero obudzić się w naszym świecie, ale wcześniej miało być jeszcze parę scenek. Ale nie... Bo Allegra znów się rozpisała... Szkoda, szkoda.... Było by za długo i musiałam to zakończyć tak... Ech... Cała ja... Remii nie musisz tego czytać, wiem, że znów mnie skarcisz i będziesz zła, ale ja muszę się gdzieś wyżyć ! :_; Ps.
CO JA ZE SOBĄ ZROBIŁAM ! WYSZŁAM NA PSYCHICZNĄ WARIATKĘ !
Ps. x2
Nie chciało mi się czytać korekty po raz drugi, więc sprawdzę ją jutro ;p
To było zarąbisteee !!! THE BEST ONE SHOT EVEEER !!! Jestem nawet w opowiadaniu ! :D To było świetne i tak nie ogarniam ale spokoo to w końcu ja ! :D Byłoooooo booooskiee-e *.*Ja muszę napisać podobnego one shot'a !!! AŚKU MISTRZUUU 10000000.../10 xD
OdpowiedzUsuńAki przeczytał i nawet skomentował mojego one-shota ! I to w środku nocy ! "Niemożliwe, staje się możliwe" ! O.O
Usuńgomen... xD No bo to komedia !!! :D I TO BOSKAA *Q*
UsuńNo dzięki ^^ Nie spodziewałam się, że wyjdzie z tego komedia, ale ok ^^ To że boska, to jeszcze bardziej xDD
UsuńPOPIERAM AKIEGOOO~~!
UsuńAle w jakim sensie Kidu ? Że jestem dobra, tylko w komediach, a romansidłach już nie ? :__:
Usuń1.Levi się nie śmieje a już na pesno nie tak często
Usuń2.Skąd możesz wiedzieć, że ma 34?
3.On by nie gadał z 15 latką, która Go denerwuje tylko poszedł pewnie bez słowa.
4.Skoro byś z nim rozmawiała to byłby w tych czasach więc WIEDZIAŁBY co to telefon lub Ty byś była w tamtych czasach więc byś go nie miała ;)
5.Czemu zawsze robicie HanjixLevi?...
1. Wiem, że Kaori bardzo chętnie chciała by zobaczyć jak Levi się śmieje, więc to napisałam. W dodatku wątek gdzie jestem wyśmiana przez Leviego ma być sceną humorystyczną.
Usuń2. Autor mangi na swojej stronie(czy coś tam, nie pamiętam) podał kiedyś zagadkę do obliczenia. Wyszło, że Zoe ma około 30 lat. Erwina nie pamiętam, a Levi mniej więcej 34. Stąd wiem i sama jestem zaskoczona tym faktem, ale trzyma się tej wersji.
3. Masz racje nie gadał by. Ale jestem osobą irytującą. Gdyby sobie poszedł i mnie zostawił, fabuła straciła by sens, a ja nie mogła bym zrealizować zamówienia.
4. Polegało to na tym, że przeniosłam się na chwilę do ich czasów, ale nie straciłam pamięci. Więc tak, wiedziała bym co to telefon.
5. W zamówieniu było: Parę scen z HanjixLevi i ErenxMikasa. Niestety z tym drugim było by zbyt długo, ale na szczęście Kaori się zgodziła na zmianę. Za to miałam się przedstawić jako fanka Armina. To wszystko, dziękuję bardzo.
czekam na dworze, wyjrzyj za okno, tak to ja, ta w czarnym płaszczu, czekam. 8)
OdpowiedzUsuńMiło mi ^^ Może herbaty ? ;D
Usuńhttps://www.facebook.com/photo.php?fbid=619134894774266&set=a.618910098130079.1073741842.146185672069193&type=1&theater 8) Na przyszłość - A TYKNIJ TY TYLKO ALFE KUR..!! :)
UsuńNie no rozwaliłaś mnie tym xD Ktoś stanął w mojej obronie ! Dziękuje !
UsuńDo ludu:
Ludzie, którzy mnie znienawidzili za tego one-shota... Powiem jedno ! Już mnie nie zabijecie, bo Kida mnie obroni ;p
Powiem tak: Boskoo <33. Rozwaliłaś mnie z tym Sewerynem xD Świetny one-shot, świetny pomysł i świetny dobór bohaterów. Nic tylko pozazdrościć
OdpowiedzUsuńPozdraiwm i życzę weny
Misaki
Mówiłam, że zawsze jesteś zadowolona xD
UsuńKocham <3 Super ci wyszło a komedia , że aż się w pewnych momentach spadłam z krzesła . I nawet o mnie wspomiałaś . I LOVE YOU :*
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo ! ^^
UsuńJaram się tym :D Fajnie wyszedł i wgl. "Kochany" Levi xD A btw. pisząc "Kaori NIEUDOLNIE próbowała ich spairingować" miałaś na myśli, że mój one-shot wyszedł beznadziejnie a w komentarzach napisałaś, że fajne? XD Nie no, dzięki za dawkę humoru. ;)
OdpowiedzUsuńNieudolnie nie oznacza beznadziejnie. Chodziło mi o to, że Eren nie był w tym one-shocie zachwycony z przebiegu wydarzeń xD Weź przestań, on był przerażony ! Uciekał przednią nago po szpitalu ! Jak mógł być zadowolony ? Po jego reakcji naprawdę miałam wrażenie, że ten paring jest nieudolny xD
UsuńW skrócie: Nieudolny był paring, a nie one-shot. W one-shocie był zmieszany i przepraszający Levi ! Jak mógł mi się ten one-shot nie spodobać ! xD
UsuńNo Dobra nie będę taka cicha i coś napiszę :D! Super Ci wyszło nawet w pewnych momentach zaczęłam się szczerzyć do ekranu. ^^ ( A mój uśmiech widział tylko ekran i nie liczni ) ( MOŻESZ CZUĆ SIĘ DUMNA );3
OdpowiedzUsuńCzuję się dumna !
UsuńDlaczego twój uśmiech widzieli tylko nieliczni ? Masz uśmiech jak kapral ? xD
tak jakby... xD
OdpowiedzUsuńO Boże to jest przegenialne xD I ojeju jak mi się miło zrobiło, że o mnie wspomniałaś! Jak tylko tego 15 wyjde z lasu to sobie z Toba pospamie~ Pozdrowionka z Mazur! Dusia
OdpowiedzUsuńCzekam Dusiu ^^ Dzięki za pozdrowienia! Na Mazurach raz w życiu byłam, więc się będę jarać tymi pozdrowieniami xD
UsuńAhahahaha, psychiczne xD
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że się opierdalałam z blogiem. Nie pisałam komentarzy, bo byłam na wakacjach. Ale, jak widzisz, wszystko ładnie nadrobione. ^^ Jeszcze parę one-shot'ów i będę na bieżąco. :3
OdpowiedzUsuńCzo się tyczy tego... nie wiem, jak to nazwać, bo przekracza ludzkie granice mowy. XD Zajebistości moja. Świetne opowiadanie. Fakt, jedna długa notka od autora, ale to było genialne. Genialne połączenie dwóch światów!
No i byłam wymieniona! *QQ* Levi się o mnie dowiedział! NA pewno mnie zapamiętał! *QQ* Tylko czemu nie dałaś mu moich namiarów? Dlaczego nie ukradłaś dla mnie jego białej chusteczki, kurtki (najśmielsze marzenia) no dlaczemu? ~3~
Korekta wyjątkowo niepotrzebna, literówek i innych błędów ilość znikoma. Chociaż to zdanie to istna skarbnica literówek:
"- Słucha młoda, za lżejsze przewinienia spuszczałem łopot"
Chyba, że "łopot" to zamierzony efekt. XD Mniejsza. I tak jestem zadowolona z tego... no, ten, wiesz... czegoś. q.q I moja ci dziękować za umieszczenie mnie (kurtka! *QQ*) i docenienie mych starań. Lub też nie. >u<
Odbija mi. Faktycznie ryje to mózg. W moim przypadku słowo "mózg" i tak jest już mocno naciągnięte. ^^'
I ten... CO TY W OGÓLE DO MNIE ROZMAWIASZ?! Cytuję:
"Remii nie musisz tego czytać, wiem, że znów mnie skarcisz i będziesz zła, ale ja muszę się gdzieś wyżyć !"
Że, przepraszam bardzo za co, kurffa, mam być zła? >.>
Kochająca cię
Remii. : D
Za to kuffa będziesz zła, że długa notka od autora jest xD Byłam pewna, że to najdziwniejsza rzecz jaką napisałam xD Do póki Róża nie dręczyła mnie przez dwa tygodnie o one-shota LevixAllegraxArmin O.O! Chusteczki nie zabrałam bo wolałam nie oberwać xDDD Ale jak skończę pisać one-shota z Levi xAllegrax Armin, to wyślę ci bluzkę kuzyna. Po co ? To się przekonasz xDD
UsuńJak ja kocham długie notki autorów, bo mam za co zjechać i dzięki temu mój komentarz też jest długi. X'D Rozumisz? Teoria Remii.
UsuńFaktycznie dziwna to rzecz, ale naprawdę świetnie napisana. : D Ano zdrowie najważniejsze! XD Dobra, to czekam z niecierpliwością na bluzkę kuzyna, czemukolwiek ma ona służyć. XD
I ten... to ten one-shot nie jest skończony?
Levi x Allegra x Armin ? Nie... Jestem blisko końca, ale ciężko mi pisać, gdy się jęczy z bólu. Ale na pewno niedługo go skończę i wstawię, a Aki potem dośle mój rysunek po poprawkach xD Bo nie wiedziałam jakiego artaw wstawić, więc narysowałam xDD
UsuńNo, bo co się tak w ogóle z tą twoją nogą stało?
OdpowiedzUsuńGenialne pytanie na bloga xD Po prostu powiedzmy, że ta noga mnie nie lubi xD W tym roku na rozpoczęcie szkoły pójdę o kulach i w tamtym poszłam... Życie xD Po prostu zbyt bardzo potrzebuje Armina by mnie pilnował xDDDD
UsuńSKAAAAARBIEEEEE !
OdpowiedzUsuńUśmiałam się przy tym do łez.Biedny Rivaille, dostał opieprz od Erwina, a chciał tylko morale poprawić.
Jeszcze Ty weszłaś, i mnie już zupełnie powaliłaś na kolana.No i jeszcze jedno....
SEWERYNIE !WON MI OD HANJI ZOE, BO JAK BOGA KOCHAM NAŚLĘ LEVIEGO WRAZ Z....Z....Z DEIDARĄ Z NARUTO I SKOŃCZY SIĘ BABCI SRANIE I ZACZNIE SIĘ SPŁACANIE !
Ekhem ...
Pozdrawiam ;*
Biedny Seweryn xD Biedaka nikt nie lubi xD Ale dzięki za miłe słowa! Aż się wzruszyłam ;__;
UsuńTak szczerze, to chciałam to przeczytać. Ale kiedy zobaczyłam zapis dialogów... Albo, czy ty w ogóle masz pojęcie, jak powinien być napisany wykrzyknik lub znak zapytania w zdaniu?! Przepraszam, to było głupie pytanie. Oczywiście, że nie masz. A interpunkcja leży i kwiczy... Aż mi jej szkoda, tak o nią nie dbasz.
OdpowiedzUsuńWeź się naucz czegoś lepiej zanim coś napiszesz. Najlepiej zapisu dialogów, interpunkcji i tych znaków zapytania oraz wykrzykników.
Raz,dwa,trzy...
OdpowiedzUsuńAaaaaaaa!!! To jest zarombiste~! Śmiałam się non stop. Najlepszy oneshot jaki czytałam. Genialne zachowanie kaprala xD Yaoistki jestem z wami nie martwcie się!! Uratuję was...
MA KTOŚ WANISH ??? Przekupimy Leviego xDD Armin ma kaloryfer ?! OMG NIE MOGĘ CZYTAM JESZCZE RAZ !!!! NIE WIEM co powiedziec genialnie i wogule xD to pa ;*
O Matko O_O Nie mogłam przestać się śmiać, przez co moja kochana rodzinka patrzała na mnie jak na psychiczną. Jak będą chcieli mnie gdzieś wysłać zwale winę na ciebie xD :P Tak mi się spodobało, że na pewno wrócę do niego nie raz. Uwielbiam Leviego <3 Armina w sumie też. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZazdrosny Levi jest taki słodki że arz człowiek ma ochotę zabić wszystkich ludzi stojących mu na drodze do Hanji (z którą swoją drogą się utożsamiam)
OdpowiedzUsuńBOŻE KOCHANA TO JEST SUPER BOSKIE! <3 ZAZDROSNY LEVI, MARZENIE <3
OdpowiedzUsuń